Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-02-2019, 12:18   #74
Micas
 
Micas's Avatar
 
Reputacja: 1 Micas ma wyłączoną reputację
Question

Cytat:
Napisał TomBurgle Zobacz post
Z ciekawości zostawiłbym małą grupę (czy dwie jak sugeruje Johny) która miałaby na spokojnie (i bezpiecznie) rozpoznać wejście do MRU od strony Świebodzina, ale nie dawać im rozkazu przebijania się wgłąb do KL - niech penetrują ile się da, ale bez szaleństw.
Raczej odpuśćmy sobie to w takim razie. Wolałbym zejść tam postaciami. Mam przeczucie, że to jest jeden z gwoździ programu MG i żal byłoby posłać tam enpeców na rzeź. Możemy tam pójść po ogarnięciu sprawy z Lasem.

Cytat:
Zastanowiłbym się też czy nie chcemy uwinąć się w 2 dni z entami i wesprzeć rajdu na Międzyrzecze wyskakując wrogowi z niespodzianką od strony Skwierzyna (zamiast wracać Świebodzina). Może skubnąć po drodze patrol, przebrać się, zwiedzić teren pod przebraniem, tego typu numery.
Brzmi ok. Pytanie, czy Las pozwoli nam wjechać całą naszą dostępną "armią" już teraz do KL. To bodajże ponad 20 wozów, w tym dwa czołgi, sporo luda. Las może się zdenerwować i wykorzystać jako nawóz. Jeśli w takim razie nie zostawilibyśmy ludzi w Świebodzinie, to optowałbym za najbliższą możliwą lokacją, która jeszcze nie byłaby lasem... jeśli taka jest. A i tak ryzykujemy, że nam coś z tego lasu wypadnie.

Zostawienie ludzi w Świebodzinie ma dużo sensu z powodu tarczy antyrakietowej. Pawulicki to artylerzysta, on dowodził nawałnicą która gniotła AW przed/w trakcie Prologu. Na pewno ma wokół siebie dość sprzętu, by zrównać naszą kolumnę z ziemią. Część tego już było widać podczas ostrzału z kierunku Zbąszynia.

MG, jak wygląda sprawa z agresywnością Lasu w obydwu przypadkach? Lepiej jechać najpierw małą grupą, czy od razu możemy się zwalić całą ekipą do KL? Jeśli to pierwsze, to gdzie możemy zostawić resztę kolumny?
 
__________________
Dorosłość to ściema dla dzieci.
Micas jest offline