Choroby krów... nie siedział w tym od nastu już lat. Powodów mogło być całkiem sporo. Dobrze, że zabrał podstawowe oporządzenie, trzeba będzie pobrać wydzielinę tych co żyją. Indianka dobrze kombinowała bo zapewne mogła to być sprawa karmy.
- Coś ostatnio wydarzyło się nietypowego? Ktoś kręcił się dookoła farmy? Co zrobiliście z tymi co padły? Warto by przyjrzeć się ich treści żołądkowej może to nam coś podpowie.
Dodał kilka mniej oczywistych pytań powoli sącząc napar. Trzeba było sobie ubrudzić rączki.
__________________ you will never walk alone |