Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-02-2019, 23:15   #376
MTM
 
MTM's Avatar
 
Reputacja: 1 MTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputację
Axim-lew ponownie rozdarł paszczę, tym razem na lamparta, nie pozostając mu dłużnym. Napiął się przy tym, jakby zaraz miał ruszyć do ataku. Przez chwilę mogło się wydawać, że faktycznie zwierzęca natura weźmie górę i dojdzie do walki o dominację pomiędzy kotami. Jednak albo lew nie uważał lamparta za godnego przeciwnika albo odezwała się świadomość Axima, który postanowił machnąć na pupila Esmonda ogonem.

Zamiast tego ni to ryknął ni to zamiauczał w stronę Sybill. Oczywiście nie mógł powiedzieć jej, co miał na myśli, więc zrezygnował z werbalnej komunikacji i porzucając podjęty wcześniej trop, podszedł do drzwi znajdujących się na zachód, które z zapałem zaczął drapać. Niczym kot, który domaga się, by ktoś go wypuścił z domu.

Ruch: Próba namówienia pozostałych do otwarcia zachodnich drzwi. Jeśli się uda, podążenie za tropem Agako / natychmiastowy atak w stworzenia ją więżące
 
__________________
"Pulvis et umbra sumus"
MTM jest offline