Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-03-2019, 11:11   #228
psionik
 
psionik's Avatar
 
Reputacja: 1 psionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputację
John spojrzał na uciekającego Fowlera i kątem oka na napierającymi strażników. Jakby udało się związać ich walką, byłoby super.
- Fowlerem się nie przejmuj, zabiorę go do Quan Chi, nie ucieknie. - John przesunął się nieznacznie do krawędzi muru. - Bardziej martwią mnie ci sześcioręcy - wskazał na zbliżających się coraz bliżej strażników. - UWAŻAJ! - spytał. Liczył na odwrócenie uwagi i szybką ucieczkę.
 
psionik jest offline