Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-03-2019, 13:37   #312
druidh
 
druidh's Avatar
 
Reputacja: 1 druidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputację
Zanim Fay opuściła miasto, zdążyła jeszcze dobić targu z Carlo i po chwili wahania wręczając mu dwie srebrną monetę jako zaliczkę.

- Niech będzie, ale oprócz cen towarów będziesz zbierał też plotki, dobrze. Najlepiej te o handlu, ale wszystkie się przydadzą.

Sama wyprawa budziła w niej natomiast duże wątpliwości. Chciała zobaczyć jak wygląda życie kupców, ale jednocześnie płynące z podróży niebezpieczeństwo podobało jej się mniej. Dobre planowanie i rozsądek prowadzą ludzi do sukcesów, a nie podejmowanie ryzyka. Tak zawsze sobie mówiła, ale praca kupców wiązała się z ryzykiem i nic tego nie mogło zmienić. Zamiast o niebezpieczeństwie, myślała więc o zarobku. Albo zginie, albo zarobi, nie ma co filozofować.

Gdy okazało się, że trafili na jakiś patrol goblinów dziewczyna była przerażona. Ręce jej się trzęsły, gdy sięgała po łuk, miała jednak nadzieję, że jej obszerna szata i zasłonięta twarz nie pozwolą zbyt wiele z niej wyczytać. W końcu, zdenerwowana własnym przerażeniem ugryzła się mocno w nasadę kciuka. ‘Przestań!’ krzyknęła do siebie w myślach i chwytając strzały pobiegła w kierunku Robin. Zanim jednak zdążyła wystrzelić starcie się skończyło ucieczką goblinów. ‘Oby tak dalej’ pomyślała sobie, ale nie miała wątpliwości, że to dopiero początek.

- To pewnie był tylko zwiad - powiedziała głośno - one pewnie wrócą w większej liczbie. - Ona by tak zrobiła, gdyby planowała atak na karawanę.
 
__________________
by dru'
druidh jest offline