Pot wystapil na twarz Khela, kiedy ciemnoskury czarodziej podawal mu talie kart. Wyjal tylko jedna, tyle ile zapowiedzial. Kropla pociekla po jego twarzy i spadla mu na rekaw.
-Czemu sie tak denerwujesz? Pewnie nic nie masz. Ha, Przyjdzie mi ciebie ograc, a zarazem obrobic z pieniedzy tak trodem pewnie uzbieranych.
Powoli odwrociles karte w reku... dziesiatka trefl. To moglo byc ocalenie i jak sie okazalo bylo! Facet mial asy na damy pozostali jeszcze gorzej...
Miales po swojej stronie 150 zk i 4 porcje siarki. Przeciwnik juz przymiezal sie do rozdawania. Grac dalej? Przemknelo przez Twoja glowe... |