Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-03-2019, 19:17   #44
Athos
 
Reputacja: 1 Athos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputację
Krakowskie korki sprawiły, że zanim dostali się w okolice Uniwersytetu Jagiellońskiego stracili czas, który odkąd stwierdzili, że są bezpieczni nie był już tak cenny. Wiktor prowadząc samochód referował to wszystko, co udało mu się ustalić pracując wczoraj do późnych nocnych godzin.
Trop ewidentnie prowadził do Opactwa Szczyrzyckiego, w którym ukryto początkowo słynne miecze. Stamtąd trop miał prowadzić do Francji, jednak szczegóły tej wyprawy mogli poznać dopiero zagłębiając się w historię jednego z mnichów.
Prowadząc samochód Wiktor od czasu do czasu zerkał delikatnie na bok, by jeszcze raz ukradkiem uchwycić postać Idy siedzącej obok. Cały czas odkąd ujrzał ją, kiedy wyszła z łazienki, nie mógł wyjść z podziwu. Zamarł przez chwilę, kiedy zobaczył jej zgrabne nogi w spódniczce sięgającej do pół uda. Konkurentką spódnicy była idealnie dopasowana bluzka opinająca się na dwóch półkulach, które ukryte prosiły się o delikatną pieszczotę. Oba elementy garderoby kusiły obiecując nagrodę śmiałkowi, który stoczywszy zwycięską walkę, zrywając je, znajdzie się u bram raju.
Musiała dojrzeć jego reakcję, stąd jakby drocząc się z nim zapytała, czy coś nie tak. Oczywiście zmieszany, nie wiedział co odpowiedzieć, uczynił najgłupszą rzecz w życiu, jaką mógł. Zapytał się, o to, czy naprawdę się z nikim nie spotyka. Prawdopodobnie pytanie to zadziwiło ją mocno, spodziewała się z pewnością komplementu, a nie tak absurdalnego tekstu. Zaniemówiła. Dało mu to czas, aby szybko zmienić temat i przypomnieć o konieczności spotkania z tłumaczem, który mógł im wyjawić informacje o starofrancuskim tekście. Całe szczęście tłumacz, będący zarazem wykładowcą obiecał znaleźć dla nich chwilkę czasu.
- Ewidentnie rozpraszasz mężczyzn – rzucił krótko parkując pod Jagiellonką. - Pewnie dlatego nawet miejsce dla nas się znalazło.
 

Ostatnio edytowane przez Athos : 16-03-2019 o 19:28.
Athos jest offline