19-03-2019, 21:08
|
#114 |
| Kiedy tylko Brooke w postaci kałuży znalazła się na zewnątrz szpitala, od razu poczuła, jak bardzo był to ryzykowny plan. Nie dlatego, że mogła zostać wykryta - tym się najmniej przejmowała, w końcu z łatwością mogła uciec. Ryzykiem była niska temperatura, której skutki odczuła już po kilku sekundach. No tak, przecież woda w ujemnej temperaturze zaczyna zamarzać. Nie miała więc zbyt wiele czasu na dostanie się do samochodu i wyciągnięcie z niego swojego telefonu - którego liczyła, że jeszcze nie odnalazł szperający tam policjant.
Każdy przebyty metr, ba, nawet centymetr był wielkim wysiłkiem i walką z czasem. Z coraz większym przebytym dystansem czuła jak traci siły, a może nawet coś więcej niż siły? Co jeśli nie zdąży i zamarznie? Czy wtedy na zawsze już pozostanie kałużą wody? Z cieplejszą temperaturą zacznie parować? Czy zachowa swoją świadomość, umrze, zapadnie w hibernację?
"Jeszcze kawałek, dam radę. Cholernie mi zimno. Jeszcze trochę..."
Ostatkiem sił dostała się do samochodu. Słyszała jak drugi z policjantów coś krzyczy - chyba Tommy'emu udało się odwrócić ich uwagę. Przynajmniej na tyle, że ten przy samochodzie nie zwrócił uwagi na poruszającą się kałużę wody, która wpłynęła przez otwarte drzwi do pojazdu i po chwili zaczęła wypływać, "niosąc" ze sobą smartphone'a.
Teraz tylko musiała dotrzeć w bezpieczne miejsce, a tam powrócić do ludzkiej formy i liczyć na szybką pomoc Tommy'ego, bo czuła, że groziła jej hipotermia.
Bezpieczne miejsce okazało się być tuż za rogiem szpitala, gdzie nie sięgały oczy policjantów (już i tak zaabsorbowanych uciekającym samochodem).
Tam Brooke zmaterializowała się najpierw do wodnej postaci ludzkiej, a po chwili całkowicie ludzkiej - jedyną różnicą w porównaniu do Brooke sprzed przemiany było to, że teraz Brooke stała cała przemoczona, jakby właśnie wyszła z basenu.
Oparła się o ścianę i osunęła się na ziemię, podciągając kolana pod brodę i obejmując nogi rękami. Cała się trzęsła z zimna i miała wrażenie, jakby zamarzała od środka. Musiała prędko się wysuszyć i ogrzać...
Ostatnio edytowane przez Pan Elf : 19-03-2019 o 23:20.
|
| |