- To wszystko staje się postrane. - lekko wystraszona medyczna wyrzuciła z siebie, nerwowo przy tym kręcąc włosy palcem, ponieważ to ją odstresowywowało. - Zgarne potrzebne mi rzeczy i jeszcze chwilę się tu rozejrzę, może uda mi się znaleźć próbowali, by ustalić co to za substancja, w której pływał Mechanik.
- I wracając do tego co ustaliliśmy. Dlaczego ten idiota Admin został na korytarzu? - dorzuciła z ironią. |