Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-03-2019, 16:21   #133
Pan Elf
 
Pan Elf's Avatar
 
Reputacja: 1 Pan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputacjęPan Elf ma wspaniałą reputację
Brooke, na wieść o tym, że będzie musiała założyć jakąś głupią przepaskę na oczy, jedynie przewróciła ostentacyjne oczami, darując jednak olbrzymowi kąśliwego komentarza.
Z ciężkim westchnięciem odebrała od niego przepaskę i samodzielnie sobie przewiązała oczy, nie chcąc by jego wielkie łapy w ogóle zbliżały się do jej twarzy - na tyle jeszcze mu nie ufała.

Kiedy w końcu silnik zamilkł, usłyszała pozwolenie na ściągnięcie maski. Tak jakby faktycznie potrzebowała tego pozwolenia. Nie ściągnęła jej jedynie z czystej uprzejmości dla samego Franko, który końcem końców był dla niej całkiem uprzejmy. Gdyby tylko chciała, mogła w każdej chwili dowiedzieć się, gdzie znajduje się ta tajemnicza kryjówka - wystarczyło skorzystać ze swoich mocy. Nie potrzebowała jednak tej wiedzy do niczego, więc po prostu oddała przepaskę Franko, obdarowując go nieco zdegustowanym spojrzeniem.

- Jeszcze raz usłyszę słowo koleżanka, to chyba zwymiotuję - mruknęła Brooke, kiedy szli za gospodarzami. Wtedy okularnik, który najwidoczniej miał na imię Max, zwrócił na nią swoją uwagę.

Brooke spojrzała na Franko z wyrzutem. Po co w ogóle o tym mówił? Sądził, że zaraz zacznie ochoczo opowiadać o swoich umiejętnościach na prawo i lewo? Czyżby nie zauważył ile wysiłku musieli wszyscy włożyć, by w ogóle zdecydowała się przyznać do nich przed nim i Tommym? Znowu przewróciła oczami i westchnęła teatralnie.

- Widzę, że ktoś tu ma nie tylko wielkie mięśnie, ale i długi jęzor - rzuciła złośliwym komentarzem, po czym zwróciła się do Maxa. - Myślę, że najwięcej dowiemy się z tych dokumentów. To wyniki badań genetycznych, które potajemnie wykonał Joseph Caldwell... mój ojciec. Nie, nie przeprowadzał żadnych eksperymentów na mnie. Moje moce są wynikiem pewnego wypadku, długa historia. Wydaje mi się jednak, że może coś podejrzewać i dlatego wykonał te badania.
 
Pan Elf jest offline