Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-03-2019, 14:12   #111
Deszatie
Markiz de Szatie
 
Deszatie's Avatar
 
Reputacja: 1 Deszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputację
- Rozsądnie prawicie, słychać żeście kapłańskie nauki pobierali. - Wolken z podkrążonymi oczami sprawiał wrażenie, iż noc miał niespokojną i nieprzespaną. - Sprawa wykracza poza zwykłe pojmowanie problemu. Nie jestem religijnym człowiekiem, lecz uganianie się przez pół Imperium za naszyjnikiem wątpliwej wagi nakazuje, by zadawać pytania... Magii w nim nawet nie tyle, co łez kocich... Pierwsza lepsza błyskotka z gildii lub świątyni, ma więcej mocy. Insza musi być wartość, o której też już kiedyś wspominałem. Ukryta, specjalnie pod pozorem zwykłości...
Ten Celestium, który wedle plotki blisko cesarskiego ucha krąży i podszeptuje, a z którym spotkać na trakcie nam było pisane. Może z nim należałoby wiązać jakieś odpowiedzi? Ufności nie wzbudza. Rzekłbym, że do intryg lub knowań ma zdatną naturę... Dojścia do dworu jednak nie mam, by podejrzenia swe sprawdzić. Ale więcej o tym wróżu zdałoby się zebrać nowin. Gdzie bywa, z kim w konszachty wchodzi, jak czas zwykł spędzać?
- W kwestii zaś owego wojaka też celne zapytanie. - popatrzył w oczy krasnoluda. - Warte podjęcia starań. Ten trop nam umknął i może zbyt lekce go potraktowaliśmy, skupieni na osobie złodziejki, która może sama duma jak z opresji się wyplątać?
 
Deszatie jest offline