30-03-2019, 14:41
|
#112 |
| - Ja na dziś już mam trochę wizyt poplanowanych. Przejdę się po cmentarzach poszukać, czy wśród świeżych ciał Katriny nie będzie. Ta targ koński udam się jeszcze, zgodnie z sugestią inkwiztora Sigmara. Mogę chodzić sam. Mnie, słudze Grimnira, nie strach po mieście chodzić - pokiwał z zamyśleniem głową. - Ale juści, że w tym czasie moglibyście te pozostałe tropy spróbować chwycić. Wieczorem omówilibyśmy co kto znalazł.
Zamyślił się. - Teraz tak sobie pomyślałem. Może to bez związku. Ale Celestium coś o tych księżycach musiał wiedzieć. Rzucił się w parszywą pogodę przez las nocą. Bez ochrony. A wszyscy mówią, że pierwszy raz z czymś takim się zetknęli i nigdzie o tym nikt nie pisał. Przecie, gdyby on tylko takie zjawisko bez żadnej wiedzy zobaczył, rzuciłby się jak szaleniec w noc? Nie wydaje mi się. Zresztą, może go i co ubiło po drodze, bo to wiadomo, czy dotarł do Altdorfu?
Natomiast gdy znalazł się na osobności z Peterem, zwrócił się szeptem do niego. - Nadejście Sigmara zwiastowała kometa z podwójnym warkoczem. A co, jeżeli trzy księżyce zwiastują nadejście jakiegoś boga chaosu? Może to nie przypadek, że ginie nic nie znaczący naszyjnik i pojawia się trzeci księżyc? Może informacje, których szukamy, są zawarte w księgach kultystów i dlatego nikt nic na ten temat nie wie?
Ostatnio edytowane przez Gladin : 31-03-2019 o 21:46.
Powód: Dodana sekcja od „Zamyślił się”. Dodana sekcja na osobności z Peterem.
|
| |