Andoroth poczuł sie niemal jak za dawnych lat. Czasów, których już prawie nie pamiętał, a do których stale pragnął powracać. Wyczuł zapach sześciu osobników. Pięcioro z nich to na pewno jacyś napastnicy. Szóstej osoby nieumarły nie mógł rozpoznać.
- Pięciu napastników jest niedaleko - powiedział nie odwracając wzroku w stronę towarzyszy. - Jest jeszcze ktoś, ale nie jestem wstanie powiedzieć kim ta istota jest. - Nadal był skupiony na swych zmysłach. Chciał wiedzieć więcej, gdzie są te osoby i jak daleko stąd.
__________________ Nic nie zostanie zapomniane,
Nic nie zostanie wybaczone. Księga Żalu I,1 |