Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-04-2019, 10:08   #332
AJT
 
AJT's Avatar
 
Reputacja: 1 AJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputację
Drago ruszył na pomoc Albertowi, pomagając mu odejść od atakujących goblinów. Upływ krwi był bardzo duży, a wojownik coraz słabszy. Borys, dopiero gdy Albert minął walczących, ruszył do niego. Dopadł go, gdy żołnierz padał już na kolejna. Chwycił z apteczki miksturę, ale w tym momencie oczy Alberta zrobiły już się puste, a jego mięśnie luźne. Pomoc dotrała do niego za późno… Opadła bezwładnie, a próby zatamowanie krwi nie powiodły się.

Kasztaniak, widząc co dzieje się z Albertem wpadł w bitewny szał. Odrąbał jedną głowę. Wbił ostrze kolejnemu w gardło, by je wyciągnąć i zakończyć cios w sercu trzeciego zielonoskórego. Predator, chroniąc Rudolfa, tarmosił nogę kolejnego z gobilnów. Ten obijał go jak mógł. Pies, mimo ran, nie puszczał. Rzucił się do gardła przegryzając je. Wolfgang w tym momencie dobił ostatniego z ich grupy.

Gobliny zraniły Siemensa i Hansa. Hans pozbawił życia jednego z nich. Pozostała piątka, która została przy życiu, puściła się do ucieczki. Robin wbiła strzałę w rękę jednemu z nich, ale zielonoskóry wciąż był w stanie uciekać. Fay spudłowała.
 
AJT jest offline