Ale kombinujecie...
Czy nie lepiej spytać Lagera jak do tej pory wysyłali karawany i tą samą drogą iść? Najmniej się będą Graniczni dziwić bo wiedzą, że khazadzi chodzą tą trasą i czujki będą mniej podejrzliwe, że Lager zatrudnia ludzi jako obstawę to normalne w obecnych czasach gdy wszędzie wojna a każdy krasnolud potrzebny przy odbudowie.
Ja bym się tego planu trzymał. Najbardziej realny no i droga wybrana jest najłatwiejsza bo raczej najdłuższej Lager by się nie komunikował z Khazadami. |