Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-04-2019, 13:15   #47
Phil
 
Phil's Avatar
 
Reputacja: 1 Phil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputację
Wbrew obawom, nic groźnego nie wyskoczyło z lasu, by ich zaatakować. Wbrew nadziejom, nigdzie nie zauważyli złotej monety.

Cała scena przypominała jednak niebezpiecznie poranek przed dwoma dniami, gdy odnaleźli dwa konie bez właścicieli. Były też jednak i różnice. Ziemia była mocno zryta, jakby przebiegło tu stado żubrów lub coś jeszcze większego, a nie małe kozy. Nie udało się jednak wyszczególnić żadnego konkretnego tropu, choć było oczywiste, że prowadzi on z, lub do, lasu. A tam, między drzewami, znika.

Była też i krew, sporo krwi. Na szczęście, co Rusłan zauważył, jej barwa i zapach wskazywała na to, że nie jest ludzka krew. Dokładnie w tym momencie głośno zameczała jedna z kóz, jak gdyby uskarżając się na swój los.
 
__________________
Bajarz - Warhammerophil.
Phil jest offline