Alemir rozmyślał o tym, gdzie mogły się podziać ich glejty. "Przed wyjazdem się jeszcze upewniałem gdzie jest, a były w skrzyni z resztą moich rzeczy na statku. A teraz go nie ma. Może powinienem..."
Z zamyślenia wyrwały go czyjeś kroki. Podniósł głowę i zobaczył Nestora podchodzącego do niego.
- Alemirze gdzie są pozostali? - usłyszał.
Alemir skinął na trenującego Drackera i powiedział:
- Sir Dracker szuka partnera do sparingu, zaś Mythir poszedł trenować strzelanie łuku. - wskazał czubkiem miecza kierunek w którym udał się Mythir. |