Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-04-2019, 10:02   #545
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Wyjaśnienia Karelii były bardziej niź interesujące, problemem jednak było to, już wcześniej kilka osób mówiło ciekawe, acz nie do końca prawdziwe rzeczy. A chociaż Karelia pomogła im wcześniej, to wcale nie znaczyło, że tym razem jest szczera i prawdomówna.

- Klaus Werner nie dał nam żadnego poświadczenia. - Wilhelm potwierdził podejrzenia Karelii. - No i nie da się ukryć, że twoja oferta jest znacznie ciekawsza... Jest jednak nieco niewiadomych, a sprawa tak zagmatwana, że wspomniani przez ciebie nasi towarzysze woleli sobie iść w siną dal, niż ryzykować zdrowiem i życiem. Papierek z pieczęcią, fakt, może się przydać, ale najpierw wolałbym wiedzieć, kogo ścigamy, z kim walczymy... no i kto usiłuje zabić nas, a ręce ma dość długie.
- Ale może powinniśmy znaleźć jakieś bardziej zaciszne miejsce? -
zaproponował.
 
Kerm jest offline