06-05-2019, 07:57
|
#304 |
DeDeczki i PFy | Kennick
Widząc, jak magia jego brata sprowadziła jednego ze szczuraków prosto pod ich nogi, śledczy uśmiechnął się wrednie. Odrzucił kuszę i jednym susem dopadł do stwora, dobywając rapiera. Dźgnął szybko, mszcząc się za dewastowanie książek. Sadim
Przyzwany orzeł dalej zaciekle atakował szczuraka, tym razem w końcu raniąc go. Sadim zrezygnował z próby ustrzelenia pokraki – nie miałby szans trafić w taką ciżbę. Zamiast tego podbiegł do Imry i dotknął jej ramienia, szepcząc krótką modlitwę do swego boga. - Mae Nethys yn ei harwain –
|
| |