|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
29-04-2019, 22:02 | #301 |
Reputacja: 1 | Imra mlasnęła z niesmakiem. - Dość tego - mruknęła i zamiast dobierać broni zaszarżowała na półkę z książkami. Wykorzystując impet walnęła w nią chcąc ją przewrócić i zrzucić kłopotliwych przeciwników. |
04-05-2019, 20:15 | #302 |
Reputacja: 1 | Jeden ze szczuraków zaśmiał, lecz nagle usłyszał rozkaz i upadł na ziemię z głośnym ąła. Wstał z trudem. W tym czasie ostatni ze szczurzaków usiłował walczyć, lecz orzeł uniknął ataków. W tym samym czasie umarli ocknął się… W pralni. Niegdzie nie było abolethów ani nic takiego… chyba trochę się oddalił… A w końcu Irma przewróciła biblioteczkę przygniataniąc tego, który by niewidzalny
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo. Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda... Cisza nastanie. Awatar Rilija |
04-05-2019, 21:11 | #303 |
Administrator Reputacja: 1 | Nie wszystkie szczurki oberwały na tyle, by leżeć na podłodze bez ducha. Nie wyglądały również na takie, które by zechciały grzecznie podnieść łapki do góry i się poddać. Nie pozostawało nic innego, jak ponownie użyć magii, więc Arthmyn poczęstował magicznym pociskiem tego, który przed chwilą z okrzykiem bólu wylądował na ziemi. |
06-05-2019, 07:57 | #304 |
DeDeczki i PFy Reputacja: 1 |
|
07-05-2019, 22:04 | #305 |
Reputacja: 1 | Umorli uciekał od szczuraków jak tylko mógł. W jego oczach wszędzie czaiły się abolethy- wielkie, obślizgłe, z mackami i ostrymi zębiskami. Niewiele myśląc, chwycił mocno swoją broń i ruszył przed siebie. Gdy w końcu okropne, przerażające wizje opuściły jego umysł, znalazł się w kompletnie innym pomieszczeniu. Zamrugał kilkukrotnie, bojąc się potworów w cieniach, ale żaden na niego nie wyskoczył. Wtedy zdał sobie sprawę z tego, że zostawił swoich przyjaciół – Oh nie! - krzyknął i ruszył w drogę powrotną, mając nadzieję, że jego chwila słabości nie będzie ich kosztowała życia. |
09-05-2019, 20:21 | #306 |
Reputacja: 1 | Atak Kennicka i Arthmyna sprawiły, że potworek usiłował uciec, ale zginął marnie. Ostatni pokrak pokiereszowany przez orła zaczął wrzeszczeć. - Łaski! Znam sekrety – błagał Tymczasem umarli doszedł już do barykady. - Czy oni już nieżyją? – zapytał go jeden ze strażników.
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo. Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda... Cisza nastanie. Awatar Rilija |
09-05-2019, 20:53 | #307 |
Administrator Reputacja: 1 | Triumf był całkowity i jedyne, co trzeba było zrobić, to go wykorzystać. - Proponowałbym go związać, a potem porozmawiać - zaproponował Arthmyn. - A nuż będzie mieć jakieś ciekawe informacje... |
10-05-2019, 15:43 | #308 |
Reputacja: 1 | - Och naprawdę... - półelfka sapnęła niezadowolona i rzuciła się na ostatniego szura. Zamiast go jednak ranić po prostu go złapała. - Gadaj co wiesz. |
13-05-2019, 19:42 | #309 |
Reputacja: 1 | Potworek szamotał się przez moment, a potem zwiotczał z rezygnacją i popatrzył się błagalnie na Irmę. - Wiem, gdzie jest pokój ze śmiercią, gdzie każdy ginie, wiem, gdzie poukrywane jest jedzenie i mogę was zaprowadzić do naszego króla. Tak naprawdę nie jest naszym królem, tylko uzurpatorem, ale jesteśmy odcięci od naszego imperium. Powiem, ale niech czarodziej obieca, że zostanę jego Chowańcem. On jest piękno dobry. Zasługuje na Genny dwa ogony. – uśmiechała się do Armyna. Sadim jednak wyczuł, że stwór kręci, zwłaszcza w sprawie jedzenia.
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo. Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda... Cisza nastanie. Awatar Rilija |
14-05-2019, 14:31 | #310 |
Administrator Reputacja: 1 | Szczurołak przedstawił propozycję, która zdała się Arthymowi dość ciekawa... chociaż nie sądził, by stwór był z nim do końca szczery. - Chowaniec? - Mag spojrzał na Genny dwa ogony. - To brzmi bardzo ciekawie, ale w tym momencie to nie jest możliwe. Na to trzeba dużo czasu i paru składników, którymi w tej chwili nie dysponuję. Ale jeśli jesteś zainteresowana tymczasową współpracą, to sprawę uczynienia cię chowańcem możemy omówić nieco później, gdy zdobędę wszystko, co potrzebne jest do tego rytuału. |