Mirthal: celny strzał, czyli modyfikator -2 do rzutu w zamian za 2 dodatkowe obrażenia. Jako że przeciwnik znajduje się w krótkim zasięgu, to mamy +2 do rzutu i +1 do obrażeń. Przeciwnik jest mały, więc do rzutu -4. Ostatecznie mamy modyfikator -4 do rzutu i +3 do obrażeń.
Rzut: 18. Jakkolwiek dużo nie napisałem, to elf pudłuje.
Trafiona Dora wykonuje unik: 3 - zdany.
|
Strzała elfa zniknęła w śnieżnej zaspie, mijając się z szarżującą na Dorę bestią. I rozwścieczona kula białego futra zaatakowała korpulentną kobietę. Ta jednak wykazała się zadziwiającą gracją i zrobiła piruet - drapieżnik minął ją w locie, przeskakując nad ukrywającym się w śniegu szlachcicem.
Kolejna z bestii uciekała od psów, znajdując się już raczej daleko, ostatnia zaś, rozwścieczona, zaatakowała Otta.
Bestyjka trafiła, Otto paruje. -1 do rzutu przez wzgląd na obciążenie z pancerza: 10. Nie udało się. 4 obrażenia - pancerz pochłonął całość.
|
Bestia zapomniała najwyraźniej, że ludzie często mają coś na swojej skórze i jej szczęki zacisnęły się na łydce ukrytej pod utwardzaną skórą, nie robiąc Ottowi żadnej krzywdy.
Det atakuje sztyletem: 13. Ale atak ma modyfikator +2, bo przeciwnik jest mały i mocno zajęty, więc Det trafia. Przeciwnik próbował uniknąć, ale się nie udało. Rzut na obrażenia: 4+1.
|
Det wykonał wypad zza Otta i dźgnął bestię w bok, co sprawiło, że syknęła w jego stronę i zamiast uciekać jeszcze bardziej się zaparła w śniegu, szykując się do skoku na Otta. Zanim jednak na Otta zdążyła skoczyć, ten postanowił zaatakować pierwszy...
Otto atakuje, +2 za przewagę liczebną: 4. Przeciwnikowi nie udało się uniknąć, Otto rzuca na obrażenia: 1+7.
|
Miecz uciął kilka palców potwora, który wywijał się jak mógł, ale wciąż nie było mu w smak uciekać. Tymczasem Dora przymierzyła prawie z przyłożenia i nacisnęła spust.
Dora atak dystansowy - +2 za krótki dystans, -4 za mały cel. Rzut: 12. O 1 za mało.
|
Bełt wbił się w śnieg, całkiem niedaleko strzały Mirthala.