Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-05-2019, 22:47   #459
MTM
 
MTM's Avatar
 
Reputacja: 1 MTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputację
Lew Axim kręcił się pomiędzy nogami drużyny, ciągle gdzieś węsząc. Nie mógł dowodzić, ale przynajmniej był w stanie tropić, a to zawsze jakaś odmiana. Niczego jednak nie wyczuł, kiedy zeszli na dół. Być może już dawno nikt się tu nie zapuszczał, chociaż co innego mówiła zapalona na wschodzie pochodnia.

Figury w przedsionku nie interesowały Jarnara. Ciekawsze było wąskie przejście i statuy znajdujące się za nim. Śmierdziało pułapką, dlatego lew podszedł bliżej, by lepiej się przyjrzeć. Jeśli mieli tędy przejść, to powinien poprowadzić ktoś najlepiej opancerzony, tak dla pewności. Ewentualnie ktoś niższy, zwinniejszy i z bardziej wyczulonymi zmysłami…

Lew spojrzał na Walkirię, skinął do niej łbem, po czym ruszył przodem. Czas był się przekonać o tej kociej zwinności.

Ruch: przejście na wschód i węszenie pod drzwiami / przy posągu
 
__________________
"Pulvis et umbra sumus"
MTM jest offline