Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-05-2019, 11:14   #549
Hakon
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Gustaw cieszył się, że nie zrobili wielkiego zamieszania w osadzie. Coś nie dawało mu spokoju i przez to nie był zbytnio obecny wśród ostatnich. Czyżby jakaś choroba go zaczynała brać? Może te urazy głowy czy trafienie przez piorun namieszało mu pod czachą. W każdym razie sierżant już nie był tą samą osobą co dawniej.

Gdy dojeżdżali do mostu Gustaw zwrócił się do pozostałych. Jedziemy jako wysłannicy Lagera a ludzka część jest jej obstawą. Nie chciał już więcej mieszać i chciał postawić sprawę prosto i gładko. Już byli bardzo blisko celu i nie chciał więcej opóźnień czy rannych.

Przy moście jakby Gustaw dostał wiatru w żagle i obudził się z jakiegoś letargu i gdy zbliżyli się do strażników wysforował się na przód ku stającym żołnierzom.
Gdy został zagadany w jakim celu jadą po pozdrowieniu oznajmił iż są obstawą krasnoluda od Lagera z odbudowywanej przez owego browarni Boogmana. Jeśli dowodów chcieli pismo się znajdzie i szlachcic dodatkowo chciał się dowiedzieć jak na szlaku sytuacja się przedstawia. Czy jest bezpiecznie czy mogą się spodziewać problemów.
 
Hakon jest offline