Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-06-2019, 23:10   #114
Cattus
 
Cattus's Avatar
 
Reputacja: 1 Cattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputację
- Ehh... Cóż poradzić? - Bosch westchnął podnosząc upuszczony wcześniej miecz. Jednak zamiast chwycić go jak uczyniłby to przed walką, oparł jego sztych o podłogę i położył prawą dłoń na głowicy jak na przydługiej lasce.

- Jak widziałaś Randulf też potrafi co nieco pokazać z ogniem. A ja... Ja to dłuższa historia na inny czas. - Pokręcił głową szybko przechodząc do kolejnego tematu. - Do czasu aż nie zaczniesz czynić zła niewinnym nie masz się czego obawiać z naszej strony. Prawda? - Spojrzał na Randulfa po czym uśmiechnął się słabo do Morweny.

- Postarajmy się jeszcze choć trochę odpocząć przed świtem, bo jutro może nas czekać długi dzień. - Zaproponował, rozglądając się po miejscu gdzie rozpłynął się ostatecznie zniszczony przez Morwenę Cień. - Widziałaś może gdzie upadł mój sztylet?
 
__________________
Our sugar is Yours, friend.
Cattus jest offline