Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-06-2019, 22:52   #333
Sindarin
DeDeczki i PFy
 
Reputacja: 1 Sindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputację
Zoren westchnał cicho, słysząc przemowę druida. Szkoda, że skoro tyle się na nch naczekał, to nie przygotował czegoś bardziej odkrywczego. Alchemik przyjrzał się dokładnie "sługom" Belaka, szukając jakichkolwiek cech szczególnych lub słabych punktów - zapewne przyjdzie im także walczyć z tymi suplikantami. Samo Drzewo Gulthiasa przykuło uwagę Zorena już wcześniej - o ile był to ciekawy przypadek mutacji i działania mrocznych aur, to z pewnością ten potencjalny unikatowy przedstawiciel swojego rodzaju nie zasługiwał na nic innego poza szybkim spopieleniem. Korzystając z efektów mikstur i wina, którym częstował Tanis, mógł znacznie łatwiej dostrzec wszelkie słabości rośliny i znaleźć sposób na zlikwidowanie jej. Oraz zabranie kilku próbek, ot na wszelki wypadek.
- A kim, lub czym są ci "suplikanci drzewa", o których wspomniałeś? - zapytał ze szczerą ciekawością. Określenie to było dość nietypowe, dlatego warto było wykorzystać zapewne ostatnią okazję na poszerzenie wiedzy. Jeśli przy okazji pozwoli to kupić towarzyszom odrobinę czasu na przygotowanie się do nieuniknionej walki, tym lepiej.
 
Sindarin jest offline