Cytat:
Napisał Marrrt Po mojemu to się uchetaliśmy jak dzikie świnie. Owszem. Wrogów za dużo nie było, ale nie gramy w diablo żeby expy za same szkielety zgarniać[...] |
Chciałbym jeszcze dodać własnoręczną kradzież ksiąg, a następnie zatrudnienie się u ofiary i wyruszenie razem z księgami do Neverwinter celem odnalezienia tychże ksiąg w Neverwinter. To bardzo ergonomiczne samozatrudnienie
.
Było też badanie glifu i paleniska kuźni, odnalezienie magicznego materiału i odkrycie że ma związek z umagicznianiem, było wyciągnięcie turmaliny z więzienia i powstrzymanie magów przed rzezią Phandalin. Była identyfikacja przedmiotów, naprawdę dużo!