Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-06-2019, 02:49   #397
Icarius
 
Icarius's Avatar
 
Reputacja: 1 Icarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputację
Borys widział jak mijają kolejne sekundy. Jak kolejni ludzie giną w tak krótkim czasie. Ponownie wycelował w najłatwiejszy cel przy szańcu nim strzelił. Następnie oddał strzał. Celować, strzelać, celować, strzelać, celować, strzelać....

Było to niemal bezwiedne. Oni albo my. Czy się bał? Oczywiście, każdy by się bał patrząc na śmierć większości obstawy karawany. Czy ulegał emocjom i panice? Nigdy a przynajmniej miał taką nadzieję. Jeśli spanikuje wtedy na pewno zginie. Celować, strzelać, celować, strzelać, celować, strzelać. Tylko to mogło go ocalić.
 

Ostatnio edytowane przez Icarius : 09-06-2019 o 02:55.
Icarius jest offline