Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-06-2019, 18:58   #130
Obca
 
Obca's Avatar
 
Reputacja: 1 Obca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputację
Czarodziejka rzeczywiście była oniemiała, tyle informacji. Taka szczerość...a może żart?! Nie, mówił prawdę widziała to po jego oczach. W tej nucie nadziei w głowie, że ma szanse na przynajmniej krztynę odpowiedzi.
- Ja... - Wróciła myślami do tego dnia kiedy obudziła się cała we krwi. Zmasakrowane ciało Agaty leżało w chacie. A Morwena nie pamiętała niczego.- ... w okolicy gdzie mieszkałyśmy zaczęli znikać ludzie. Ich zmasakrowane ciała znajdywały się w lesie. Agata zapewniała że jesteśmy bezpieczne ale nie pozwalała mi odwiedzać wioski. - Jej głos przygasł. A Morwena zniżyła głowę patrząc na ściółkę miedzy nią a Oswaldem. - Czułam niepokój...potem, znaczy nie od razu ale po jakimś czasie obudziłam się jednego ranka....moja....matka....leżała zmasakrowana...martwa jak inne ofiary w lesie....nie wiem co się stało przespałam to wszystko - Jej głos zadrżał. - Słyszałam o was. Podróżnicy którzy walczyli z siłą zła i pomogli ludziom. Szukałam was...miałam nadzieje że jak znajdę to dowiem się co się stało z Agata....Czy...?-
Oswald usłyszał jak dziewczyna przełyka głośno ślinę, najwyraźniej zbierając się na odwagę. - Czy .... - Zamilkła. Zaśmiała się - Nawet nie wiem o co chce spytać....
 
Obca jest offline