16-06-2019, 14:10
|
#36 |
| Mój koncept to mniej więcej: - Aedan Levy. Około dwudziestoparoletni. Ani brzydki, ani nadmiernie przystojny, wystarczająco, że w sumie miło jest zawiesić oko na moment, ale nic więcej. Średniego wzrostu, szczupły, wysportowany. Nie rzuca się w oczy. Bursztynowo-piwne oczy, rude włosy, taki też zarost. Ma trzy tatuaże: znak nieskończoności, triskelion oraz chai. Cismężczyzna, biseksualny z preferencją w stronę mężczyzn.
- Tradycja: Euthanatoi. Członek sekty zwanej Lakshmitami. Synkretycznie łączy poglądy Euthanatoi na temat Koła Wieków, cykliczności i reinkarnacji, z pogańską wiarą w liczne bóstwa zsyłające szczęście i bogactwo, oraz z naukowym dogmatem o teorii chaosu, fizyką kwantową czy rachunkiem prawdopodobieństwa.
- Sprawia wrażenie osoby tajemniczej i skrytej, która z chęcią wysłucha z cierpliwością wszystkiego, co ktoś inny ma do powiedzenia, ale próby dowiedzenia się czegoś o nim samym zbija humorem i żartem. Mistrz dowcipów sytuacyjnych, których nikt później nie pamięta. Lubi dobrą zabawę pod każdą postacią. Uzależniony od gier i rywalizacji.
- Wyszkolony w sztukach walki oraz korzystania z broni. Nie lubi bezpośredniego konfliktu, preferuje podstęp i zaskoczenie. Potrafi dobrze kłamać i odgrywać kogoś innego, ale nie ma cierpliwości do negocjacji. Zręczny, ma talent do sztuczek i iluzji.
|
| |