Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-06-2019, 10:43   #303
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Zachłanność kuli nie podobała się Cedmonowi nic a nic. Podobnie jak i jej odporność na strzały i uderzenia miecza. Dobrze że chociaż Ianus zdołał się uwolnić, bo inaczej paskudna kula by go zeżarła...

- Ianus, poodcinaj te chciwe łapska! - powiedział. - Enki i ty... - zwrócił się do czarnobrodego ex-jeńca. - Rzucajcie mu różne większe rzeczy, może się udławi.

Nie dodał, że ma zamiar strzelać w miejsca, gdzie przedmioty będą się stykać z powierzchnią kuli. A nuż w tym miejscu kula będzie mniej odporna. A gdyby to nic nie dało, miał zamiar zabrać się za obcinanie rąk. Bez nich, miał nadzieję, kula stanie się mniej niebezpieczna.

A potem pozostawała jeszcze jedna opcja - zamiast dawać, zabierać. Może kula pęknie ze złości...
 
Kerm jest offline