Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-06-2019, 07:48   #449
Jaśmin
 
Jaśmin's Avatar
 
Reputacja: 1 Jaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputację
Sora yori Mo Toi Basho

Czyli podróż na skraj wszechświata albo cztery licealistki na Antarktydzie.
Hinata, Yuzu, Kimari i Shirase, każda z własnego powodu chcą wybrać się na biegun południowy. Powodów nie zdradzę. No może jeden. Mama wspomnianej Shirase kilka lat wcześniej brała udział w takiej ekspedycji i zaginęła bez śladu. Jej córka pragnie, że tak powiem, przejść katharsis lodowego pustkowia. A może po prostu iść w ślady swojej matki. Szlachetne marzenie, prawda?
Sama seria dzieli się na dwie części. Pierwsza to przygotowania do ekspedycji (zbieranie pieniążków itp.), druga to właściwa ekspedycja.
Grafika, jak przystało na 2018 rok, be zarzutu. Muzyka...nie pamiętam, mnie słoń na ucho nadepnął. Bardzo sympatyczne opening i ending.
Ale to nie op i end, ale czwórka bohaterek, robią show. Dziewczyny są sympatyczne (Kimari i Yuzu), energiczne i ekspansywne (Hinata) oraz ogromnie zdeterminowane (Shirase).
Interesujący jest też background. Wszystkie te drobne detale, które mówią: "Teraz jesteście na drugim końcu świata". Lodołamacze, ratraki, odzienie arktyczne, balony meteorologiczne, można by tak jeszcze długo.
A co jest najważniejsze? Cóż, to jest historia o przyjaźni i przełamywaniu swych ograniczeń. Że było? No było. Ale tu jest sympatyczniej.
Ocena 7,5/10 i polecam.

Cheers
 
Jaśmin jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem