Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-06-2019, 22:53   #48
Marrrt
 
Marrrt's Avatar
 
Reputacja: 1 Marrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputację
Domniemanie logicznych decyzji istot biologicznych. SID miał ten protokół wgrany na zasadzie jednej z fundamentalnych zasad jestestwa, toteż jeśli decyzje podejmowane przez Osoby nie były w sprzeczności z wytycznymi bądź nadrzędnym cele Templara, komputer pokładowy zawsze zakładał, że za każdą decyzją Osób kryje się jakaś mniej lub bardziej dostępna mu logika. Tak było i tym razem. SID na wszelki wypadek wysłał jednak z Katykamem i Draugiem jednostkę RA-7. Tak na wszelki wypadek gdyby jednak Osoby się rozmyśliły i chciały zamrozić cel misji.

RA-7 radził sobie z przemieszczaniem się powoli. Szczególnie obładowany kanistrem karbonitu i miotaczem, z którego użytkowniem nie był ani trochę obeznany. Jego cel jednak był inny niż walka. I gdy tylko znaleźli się w kokpicie, niebaczny na łysy cel misji zbliżył się do najbliższego astrozłącza i podpiąć podręczna pamięć SIDa. Chwilę później odwrócił się do Drauga.
- Analiza mimiki, ciśnienia i pamięci komputera pokładowego sugeruje, że ta zdradziecka gnida nie kłamie. Co prawda złamania szyfru zajmie od 8 do 15 godzin, ale pokładowa fura kłaków powinna wydobyć potrzebne informacje znacznie szybciej... brak aktywności wrogich jednostek na orbicie Sualango. Wchodzimy w zasięg lokalnego pasa asteroid. Skuteczność sensorów 69 %. Rekonfiguracja priorytetów... Dostarczenie tej rebelianckiej świni w ręce najbliższej delegatury Imperium. Ustalam współrzędne punktu skoku...

SID powyższe informacje podprogowo przesyłał do modułu rozmowy RA-7. Jego podstawowa istota świdrowała w tej chwili archaiczne meandry komputera pokładowego fregaty Osoby Reint. Jego numer seryjny i identyfikacyjny brzmiał SORIA. Była to sztuczna inteligencja zawiadująca systemami statku która zaawansowaniem przy SIDzie była niczym pierwotniak. Pozwalała sobie robić wszystko. A SID robił z nią wszystko co chciał. Miał mało czasu. Wtargnął w nią więc bez specjalnej delikatności żłobiąc w plastokrzemowych procesorach głębokie blizny. Wyszukiwał wszystkiego co tylko SORIA miała do zaoferowania i z przyjemnością wyrywał z jej neuronalnej tkanki wszystkie ciekawe informacje, pozostawiając po sobie okaleczoną, pofragmentowaną bezlitośnie tkankę.
Gdy w końcu wyszedł z SORII, pozostawił jej po sobie jedynie rozchełstane protokoły obsługi systemów podtrzymywania życia.

RA-7 wyciągnął zasobnik z astrozłącza.
- Sugeruję szybki powrót na Templara. Choć jak dla mnie świnia i kłak mogą zostać w tej krypie.
 
__________________
"Beer is proof that God loves us and wants us to be happy"
Benjamin Franklin
Marrrt jest offline