Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-07-2019, 11:35   #49
Adi
Keelah Se'lai
 
Adi's Avatar
 
Reputacja: 1 Adi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputację
-Dobra lećmy po tego drania - powiedział krótko i na temat Kelsan lecąc powoli w stronę statku Django. Dzięki obliczeniom SID-a korygował pozycję Templara w stosunku do luku wejściowego okrętu wroga. Gdy statek był podłączony Kelsan wypiął się z pasów bezpieczeństwa i udał się do zejścia z pokładu. Wyciągnął swój pistolet i pokazał gestem by Wookie jako pierwszy szedł z przodu, a zaraz potem Draug, w końcu to on ma zamykać kordon. Cała czwórka ujrzała siatkę dematerializacyjną, która oddzielała ich od próżni kosmosu.

Weszli na pokład okrętu wroga. Niemal od razu po przekroczeniu siatki i włazu Kelsan poczuł w powietrzu zapach fajek, dodatkowo unosił się niebieski dym. Lubił zapach fajek. Dodatkowo zapach alkoholu, pewnie Katykam czuł się jak w niebie. Spojrzał tylko na futrzaka. Bez zbędnych formalności i wystrzeliwaniu jakiegokolwiek naboju dotarli na mostek. Na dodatek poszła z nimi jednostka RA-7. Przydatny był na swój sposób. Kelsan ujrzał unoszący się dym znad fotela to znaczy, że musiał tam siedzieć ich cel, ten w tym samym momencie się obejrzał na nich.

Szkoda, że nie jestem hakerem - pomyślał mężczyzna i spojrzał na droida protokolarnego. Ten powiedział, że złamie kod dostępu, ale to trochę potrwa. Tak to prawda, że Wookie lubi wyrywać ręce i nogi ze stawów, ale może obejdzie się bez tego. Kelsan nie był najlepszy w dyplomacji, ale od czego jest ich dowódca.

-Zgadzam się z robotem, a Katykam może tu zostać. Na chwilę - stwierdził Kelsan i na potwierdzenie kiwnął głową na 'tak'.
 
__________________
I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many.
Discord: Adi#1036
Adi jest offline