Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-07-2019, 19:55   #596
Stalowy
 
Stalowy's Avatar
 
Reputacja: 1 Stalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputację
- Atakować! - krzyknął Gustav wskazując mieczem przed siebie.

Pierwsza linia Granicznych została unieszkodliwiona. Dla pokreślenia swojego rozkazu sierżant jeszcze sieknął jednego z półprzytomnych przeciwników mieczem po lewym ręku. A może dla rozładowania frustracji że tam mu słabo idzie walka.

Podobnie było z Galebem. Przywalił swojemu przeciwnikowi niewiele mu robiąc. Kiedy więc towarzysze pokonali hardych najemników którzy zagrodzili im drogę, zaszarżował na następną linię zaraz po tym jak Detlef wpakował w tamtych ładunek z garłacza. I tu niestety Runiarz kunsztem bojowym się nie popisał pudłując haniebnie zamaszystym ciosem młota.
Zmusił jednak przeciwników do walki wręcz czym miał nadzieję ochronić pozostałych przed kolejną salwą z kusz.
 
Stalowy jest offline