15-07-2019, 07:58
|
#363 |
DeDeczki i PFy | Widząc, jak Genny zostaje wrzucona w przygotowaną przez siebie pułapkę, bracia spojrzeli po sobie z satysfakcją. Odrobina paranoi w takim miejscu nie była przesadą, dzięki niej uniknęli sporego zagrożenia - stwór wyglądał, jakby porwanie kogoś w nich w powietrze nie było dla niego problemem.
Słysząc pytanie Imry, Kennick ponownie spojrzał do wnętrza sprawdzanego pokoju. Gdyby nie ciała i wypchane ptaki, nawet by mu się to spodobało - a tak, miał wrażenie, że wewnątrz czyha coś niebezpiecznego. Może przynajmniej w tym przypadku Genny nie kłamała - Stara czytelnia, raj taksydermisty i parę ciał. Sprawdzę je, wy czekajcie - odpowiedział Imrze, po czym ruszył do środka, ale powstrzymała go dłoń brata. - Wstrzymaj się moment, sprawdzę te ptaszyska - coś jest z nimi nie tak- powiedział Sadim, po czym stojąc w drzwiach poprosił Nethysa i błogosławieństwo wykrycia magii. Sadim rzuca Detect Magic.
Jak coś zobaczy, to próbują to z Kennickiem zidentyfikować (odpowiednie wiedzówki, pamiętaj, że Kennick ma +1d6 do każdego testu
Jeśli nie ma nic magicznego, Kennick wchodzi ostrożnie do środka i sprawdza ciała. |
| |