Nessik śledził dwóch łotrów i zastanawiał się jak mógł zapomnieć o karczmie "Kamienny kopiec". Myślał, że ci dwaj muszą sie z kimś spotkać w tej gospodzie. Początkowo chciał ich wyprzedzić zrobić rozpoznanie, ale zrezygnował z tego dochodząc do wniosku, że nie może ryzykować zgubienia ich. Szedł więc za nimi.
Gdy doszli do karczmy i skręcili w boczną uliczkę gnom postanowił iść za nimi. Ostrożnie i powoli, ale nie wzbudzając zainteresowania przechodniów, wszedł do tej samej uliczki. W takich zaułkach działy się różne rzeczy i Nessik o tym wiedział. Tu pozostawiano ciała zamordowanych, tu przestępcy spotykali się ze swoimi pracodawcami. Być może i ci dwaj przyszli tu na spotkanie ze zleceniodawcą.
__________________ Nic nie zostanie zapomniane,
Nic nie zostanie wybaczone. Księga Żalu I,1 |