Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-07-2019, 16:55   #424
Rozyczka
 
Reputacja: 1 Rozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputacjęRozyczka ma wspaniałą reputację
Elfka mimowolnie napięła wszystkie mięśnie, zanim zdążyła się opanować i przyjąć właściwą pozycję ciała. Również, chociaż to już był bardziej mimowolny tik niż przygotowania, wzięła jeden z noży do prawej dłoni i zaczęła się nim bawić. Jakub wyglądał może na spokojnego i starał się coś tam ugadać, ale jak dla niej to będzie jatka... Nie potrafiła tylko ocenić, czy będą mieli jak się wycofać. Tyły wyglądały przynajmniej na spokojne. Nie żeby w to wierzyła.
Chcąc uspokoić nieco myśli, jakby mimowolnie oceniła suknię szlachcianki chowającej się za wachlarzem. Nie obyło się rzecz jasna bez nutki zazdrości w spojrzeniu, możliwe też że nieco więcej niż nutki zazdrości w nieco podirytowanym westchnieniu. Oby tylko jaśnie pani tego nie usłyszała.
 
Rozyczka jest offline