19-07-2019, 21:25
|
#349 |
Administrator | Wziąć sobie na kark dwie dziewczynki (w tym jedną goblinkę) - to było szaleństwo. No ale skoro powiedziało się 'a', to nie należało na tym poprzestać.
Poza tym istniała szansa, że uczennice Morna staną się niezłymi kucharkami, a pichcenie nie należało do ulubionych zajęć zaklinacza. A później się okaże, czy nie był to zły wybór, czy ryzyko się opłaci. * * *
Kolejna zagadka, kolejne ryzyko.
"Smoczy" sarkofag mógł być pełen skarbów, magicznych przedmiotów, zabójczych pułapek.
Morn, na wszelki wypadek, rzucił czar, mający na celu sprawdzenie, jaką magię kryje sarkofag i jego okolica. |
| |