24-07-2019, 20:06
|
#197 |
Administrator | Randulf, który również skorzystał z okazji do odświeżenia się, zszedł na dół jako ostatni, straciwszy wpierw trochę czasu na doprowadzenie do porządku siebie i swoich rzeczy, tudzież na przebranie się.
Oczywiście nie był tak elegancki, jak Oswald, ale był czysty, no i nie wyróżniał się aż tak z tłumu.
- Nie do końca jestem pewien tego spania - powiedział cicho. - Może jednak powinniśmy spędzić noc w jednym pokoju i nie wszyscy śpiąc? |
| |