Stalowy powiedzmy, że różnimy się w interpretacji, czy to był rozkaz czy nie. Dla mnie wprost określił swoje oczekiwania i z przyzwoitości/procedury pozwolił Gustawowi wydać odpowiednie rozkazy swoim ludziom. Ale każdy ma prawo rozumieć to na swój sposób i nie mam o to pretensji, czy nie twierdzę, że mam rację.
A z tym traktowaniem, to mi ciut o co innego chodziło. Jedynie o to, że zdanie i pomysł jednego z automatu zyskuje akceptacje drugiego. To sporo ułatwia, na przykładzie tej rundy sprawa by się zakończyła na 1 poście w temacie sesji i było by ok. Reszta moich postów przy takim układzie była nie potrzebna.
Tak więc bez złych emocji, bo nie takie miałem intencję.
__________________ Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych! |