Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-07-2007, 14:53   #47
Blacker
 
Blacker's Avatar
 
Reputacja: 1 Blacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputacjęBlacker ma wspaniałą reputację
Blacker powolnym krokiem, sprawiającym wrażenie trochę ociężałego podszedł do gnoma. Niektórzy podróżnicy, znający dalekie krainy i egzotyczne potwory z pewnością porównaliby kata w tym momencie do aligatora, teoretycznie ociężałego ale potrafiącego zerwać się do biegu. Krok ten zwykle znamionował jego profesję, pozwalał innym odczuć, że to on jest tutaj panem sytacji i to jego należy się obawiać. Powolnym ruchem wyjął z plecaka zatruty bełt i odwinąwszy go z husty, na którą zwykle zbierał krew ofiary położył go przed gnomem. Zdjął hełm, pozwalając się rozpoznać i powiedział

- Ten bełt jest zatruty. Chcę, żebyś zbadał co to za trucizna, dowiedział się o niej jak najwięcej, skąd pochodzi, kto mógł być w jej posiadaniu, co mogłoby być na nią antidotum, oraz kto mógłby w posiadaniu antidotum być. Moja wdzięczność będzie tym większa im szybciej się z tym uwiniesz i tym mniejsza, im wolniej będziesz pracował. To jak, zajmiesz się tym, czy mam dalej cię przekonywać?
 
__________________
Make a man a fire, you keep him warm for a day. Set a man on fire, you keep him warm for the rest of his life.
—Terry Pratchett
Blacker jest offline