„A już myÅ›laÅ‚em, że gorzej być nie morze. ”
Tristan zmrużył oczy przyglądając się piratowi jego dłonie błądziły wokół szpady i sztyletu.
„CaÅ‚e te taÅ‚atajstwo należaÅ‚oby wytruć niczym plagÄ™ szczurów. Jego ludzie wÅ‚aÅ›nie tam mordujÄ… grabiÄ… i gwaÅ‚cÄ… poddanych Le emperora... A on tu sobie siedzi i szczerzy siÄ™ do nas niczym zadowolona z siebie tchórzofretka!”
Bez słowa podszedł do pergaminu, jaki zbir położył na stole i przeczytał go uważnie nie zbliżając się za nadto do bandyty. Gdy skończył aż westchnął z rezygnacją.
„No piÄ™knie... Nie dość, że przyjdzie mi mieć za towarzysza szalonego Inlandczyka jakiegoÅ› nicponia to jeszcze z piratem przyjdzie mi siÄ™ bratać? Czy po to wstÄ…piÅ‚em do Zakonu?!? I jeszcze kobiety! Na pirackim statku! Powinienem raczej tego tutaj zaszlachtować jak wieprza którym zapewne jest i wspomóc tutejszy garnizon w walce z jego ludźmi niż... ”
PokrÄ™ciÅ‚ gÅ‚owÄ…... I spojrzaÅ‚ na delikwenta pakujÄ…cego butelki. ”No przynajmniej jeden wie, czego chce od życia.” - Ruszmy siÄ™ z tej karczmy nim ktoÅ› wróci. ChciaÅ‚bym wrócić do domu jak najszybciej siÄ™ da zostawiÅ‚em parÄ™ ważkich spraw bez rozstrzygniÄ™cia.
MówiÄ…c ostatnie sÅ‚owa musnÄ…Å‚ palcami swÄ… szpadÄ™ i spojrzaÅ‚ na „Kapitana” jakby na coÅ› czekajÄ…c.
__________________ Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.— Cyceron
Mędrzec jest mędrcem tylko dlatego, że kocha. Zaś głupiec jest głupcem, bo wydaje mu się, że miłość zrozumiał.— Paulo Coelho |