Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-08-2019, 15:48   #249
Col Frost
Kapitan Sci-Fi
 
Col Frost's Avatar
 
Reputacja: 1 Col Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputację
- Dobra, wygraliście! - odkrzyknął Tommy. - Położymy najpierw mojego nieprzytomnego kumpla - mówiąc to wraz z Brooke ułożyli delikatnie Zacka na ziemi pod ścianą - dobra?

O'Connor miał nadzieję, że leżący płasko na podłodze chłopak nie będzie łatwy do trafienia, zwłaszcza że to nie on będzie podstawowym celem tamtych. Miał też nadzieję, że Brooke szybko wciągnie go za kolumnę, gdy wszystko się zacznie, co powinno dać dodatkową osłonę. Nie zapomniał jej tego zasugerować w czasie gdy układali przyjaciela.

- Młody, kładź się zaraz obok - szepnął do chłopaka, po czym zwrócił się do blondynki. - Ja ruszam pierwszy, ty najpierw zajmij się tą dwójką, a potem za mną. Kule nie mogą ci zrobić krzywdy, co nie?

- Dobra, teraz my się kładziemy! - krzyknął Tommy, po czym zaczął powoli klękać.

W momencie gdy dotknął dłonią gruntu, podłoga pod nogami uzbrojonych napastników zafalowała, a w ich stronę pomknął "rój" kamiennych odłamków. Następnie Tommy zerwał się do biegu i natarł na trójkę mężczyzn.
 
Col Frost jest offline