Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-08-2019, 13:34   #252
Fenrir__
 
Fenrir__'s Avatar
 
Reputacja: 1 Fenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputację
Franko podniósł się z trudem. Jego ciało było opalone, nadżarte, obdarte ze skóry. Resztki spodni wisiały na nim już chyba tylko z przyzwoitości. To chyba powinno boleć... Ale nie czół nic poza gniewem rozpalającym jego wnętrzności. O ile się nie mylił słyszał odgłosy walki ruszył ciężko stąpając w tamtą stronę. Na początku powoli, ale z każdym krokiem rozpędzał się niczym lokomotywa.
 
Fenrir__ jest offline