Finn odetchnął z ulgą widząc oddalające się plecy mrocznych krasnoludów. Obrócił się, wrócił do sali, nie omieszkając przy tym zdjąć kufla z napitkiem z zaoferowanej mu przez przygodną służkę tacy. Finn usiadł, nieco już bliżej zgromadzonych awanturników, po czym wyjął dokument zza pazuchy i jął się znów wsłuchiwać w dalsze pertraktacje Wygadanych z Oczytanymi, racząc się drobnymi łykami krasnoludzkiego trunku.
- Cie choroba! - powiedział do siebie - No, ładna będzie konkurencja... -
__________________ ''Smoka pokonać trudno, ale starać się trzeba.'' Benedykt Chmielowski - ''Nowe Ateny: Traktat Dubitantius'' circa 1745 |