Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-09-2019, 11:10   #266
Mike
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
Tommy czuł się jak w płynnym miodzie. Ręka z ostrzami powoli brała zamach, Franko uderzał raz za razem, nie zwracając uwagi na nic. Podłoga przy walczących wybrzuszyła się i popłynęła w górę tworząc kolumnę.

Franko naparł na pancerz całą masą, ale to nie wystarczyło. Żyroskopy pozwoliły utrzymać równowagę a serwomotory dały odpór brutalnej sile. Olbrzym uderzył głową druzgocące hełm, poprawił pięścią. I jeszcze raz.

Ręka z ostrzami skończyła brać zamach i uderzyła z pełną mocą. Kolumna Tommiego była wystarczająco długa, ostrza trafiły w nią i… złamały. Trzy ostrza z najlepszej stali wdarły się w trzewia Franko. Gdyby był żywą istotą ból i szok zabiłby go równie skutecznie jak stal. Ale nieumarłe tkanki były odporniejsze, ustępowały pod naciskiem ostrzy, ale nie miały słabych punktów żywego ciała.

Stopy pancerza zapadły się w podłogę i kamień zasklepił się więżąc go na ułamki sekund. To wystarczyło by siła Franko przeważyła. Nie mogąc zmienić punktu podparcia opancerzony przeciwnik najpierw wygiął się w tył z jękiem serwomotorów, a potem padł na plecy. Franko poleciał na niego tłukąc go bez opamiętania. Aż w końcu znieruchomiał.

Brooke powoli wstawała.
- Żyjesz? - zapytała Franko.
- Od dawna nie - wystękał olbrzym i stoczył się z pancerza. We wnętrzu hełmu była tylko krwawa breja. Dobiegł ich stamtąd komunikat przez cudem ocalałe radio:
- Ares 1, posiłki w drodze. Zatrzymaj ich jeszcze minutę.
Dziewczyna odwróciła się i zwymiotowała.


Franko zadaje 3 rany! Ale operator pancerza wydaje Fuksa i wyparowuje 2.
Więc ma w sumie 3 rany.
Manewr Tommego daje +2 do Obrony Franko, gdyby nie desperacki atak to by wystarczyło do uniknięcia trafienia.
Franko obrywa 2 rany. Fuks na wyparowanie. Znowu tylko jedną wyparowuje.
Ma w sumie 3 rany.

W drugiej turze. Tommiemu udało się unieruchomić nogi, Franko zadał znowu 3 obrażenia. Pancerz niestety nie miał już fuksów.
Kości kochały operatora pancerza. Szkoda, że nie do końca :P
Wyszło dramatycznie jak na filmie

 
Mike jest offline