Choć dogadanie się z Brockiem byłoby super, to jest to nie realne. Nie mamy argumentów (czyt. skrzyni złota) by go przekonać. Jestem za tym by wyruszyć i unikając patroli, dokończyć zadanie. Kadetka niech idzie z nami, szlachcianka czy nie, jest cholernym żołnierzem Imperium. |