Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-09-2019, 12:38   #31
8art
 
8art's Avatar
 
Reputacja: 1 8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację
Przedświt, 19 Brauzeit 2518 KI, prawy brzeg rzeki

- Kto z was dowodzi tą kompanią? - pobrzmiały w ciszy słowa szlachcianki. Mauer tylko beznamiętnie wzruszył ramionami. Ani nie miał zamiaru z nią gadać, ani mu nie zależało, co by jaśnie pani zwracała na niego uwagę. Stary traper miał tylko robotę do zrobienia. Więc póki co stał tylko i trudno było nie dostrzec, że mowa Lautermannowej obchodzi go tyle co zeszłoroczny śnieg.

- Szanowna Pani raczy wybaczyć. Nie wiem jak reszcie, ale podczas rozmowy ze mną Sędzia Brumstein określił sprawę jasno: Pani tutaj dowodzi, my tylko pomagamy. - Usmięchnął się tylko kątem ust, gdy Hans wytłumaczył pani, kto tu dowodzi. Ale przecież i tak wiadomym było, że podczas podrózy prym wieść będą tropiciele, szukający odpowiednich ścieżek i miejsc do popasu i reszta grupy będzie musiała się podporządkować ich autorytetowi w tychże dziedzinach.

Tak było zawsze jak dotąd. Ile razy prowadził kupców leśnymi ostępami, tyle razy, nieważne jak cwani by byli, to w lesie słuchali się Mauera jak sigmaryckiego kapłana. Zresztą nie mieli wyjścia. W puszczy łatwo było przepaść jak kamfora i przpieczętować swój w straszny sposób, tak że czasem śmierć była nad wyraz litościwym rozwiązaniem.

- Franz? - Felix wyrwał mężczyzne z rozmyślań zwracając się do trapera i pytająco unosząc brew. - Doświadczeniem to z pewnością ze mną wygrywasz.

Schaisse... zaczyna się...- pomyślał, ale ponownie wzruszył tylko ramionami z nijaką miną burknął do młodego:

- Ganz egal...

Felix nie był zaskoczony taką odpowiedzią. Znał Mauera bardziej niż inni i wiedział że stary rzadko kiedy się otwierał, a jeśli już, to napewno nie w towarzystwie. Zdążył już nawet zorientować się, że pod maską opryskliwego i małomównego brodacza, kryje się ktoś, kto czasem ma nawet poczucie humoru. Przekonał się o tym kilkukrotnie przemierzając podremerskie puszcze w towarzystwie Franza.

Mam prośbę techniczną. Możemy pisać wypowiedzi postaci normalną czcionką od myślnika, a przemyślenia kursywą.?Tekst będzie przypominał bardziej książkowy.

 

Ostatnio edytowane przez 8art : 12-09-2019 o 17:19.
8art jest offline