Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-09-2019, 09:45   #38
BG
 
Reputacja: 1 BG ma wspaniałą reputacjęBG ma wspaniałą reputacjęBG ma wspaniałą reputacjęBG ma wspaniałą reputacjęBG ma wspaniałą reputacjęBG ma wspaniałą reputacjęBG ma wspaniałą reputacjęBG ma wspaniałą reputacjęBG ma wspaniałą reputacjęBG ma wspaniałą reputacjęBG ma wspaniałą reputację
Ewa z radością opuściła podziemia. Lubiła przygody, ale te których doświadczyła, z pewnością nie były w najmniejszym stopniu przyjemne. Pocieszała się, że przynajmniej będzie miała o czym pisać. Odetchnęła świeżym powietrzem i ruszyła z resztą paczki.
Martwiła ją późna godzina i to, że słońce już zaszło, więc bardzo szybko pożegnała się, nie czekając aż głowa zostanie ukryta i pobiegła do domu. Kolejne spóźnienie, kolejna awantura...

Rozmowy z rodzicami nigdy nie były przyjemne. Ta należała jednak do jednej z gorszych. Dziewczyna ze spuszczoną głową wysłuchiwała litanii pretensji, której nie dało przerwać się żadnymi tłumaczeniami.
Chwilę potem leżała już w swoim pokoju i ze smutkiem wpatywała się w sufit, nie mogąc zasnąć. Strach, smutek, niepewność przyszłości przytłaczały ją swoim ciężarem.

Mimo małej ilości snu, wstała kolejnego dnia wcześniej. Postanowiła przed szkołą odwiedzić sąsiadkę. Porozmawiała z nią chwilę i zapytała o książki o robotach, bateriach czy jakichś innych ciekawych wynalazkach. Wzięła ze sobą na drogę dwie z nich. Podziękowała i pobiegła do szkoły, aby się nie spóźnić.

Od początku miała złe przeczucia odnośnie zachowania ludzi w szkole. Wszystko wręcz krzyczało: kłopoty. Gdy znaleźli się na sali, zorientowała się, że faktycznie mogą być w nieprzyjemnej sytuacji. Zapewne to strażnicy ich widzieli i po małych sylwetkach wywnioskowali, że mieli do czynienia z dziećmi. Co robić, co robić, co robić...
-A jeśli nas złapią? Stefan nas wyda, powie, że grał i jego kolega zaczął robić coś dziwnego z komputerem i że to wszystko wina Darka, a skoro Darek trzyma się z nami, to też nasza... Może wymyślmy jakąś wspólną wersję, żeby wrobić Stefana... Musimy mieć też alibi-Ewa stwierdziła, że czasami pochłanianie powieści kryminalistycznych przydaje się także w realnym życiu-Próba, próbą, ale z robotem też coś trzeba zrobić. Możemy połączyć te dwie rzeczy.
 
BG jest offline