- Wybaczcie brak kurtuazji, ale mam VIPów na pokładzie. - rzekł spokojnie Remedy pozostając w swojej formie pojazdu.
W skrócie powtórzył Guard'owi i Firefly'owi to czym między sobą wymienili z Solitare i Spitfire zanim pojawiła się dwójka wojaków.
-
Północ? Zbliżymy się do rafinerii. Trzeba ją przy okazji unicestwić - jej zasoby nie mogą trafić w łapska Technoroju. W środku mogą być ocalali, albo i sam Blaster, trzeba więc ją zbadać... Albo użyć nagłośnienie by ściągnąć ocalałych... zwiadowcami roju bym się tak nie przejmował. Tak silna drużyna powinna odeprzeć każdy atak wrogiej szpicy